Depresja u dzieci.
Dane NFZ pokazują, że z roku na rok rośnie liczba dzieci i młodych osób cierpiących na depresję i zaburzenia lękowe. Przez ostatnich 5 lat wzrosła ona dwukrotnie i liczy ona już ponad 25 tysięcy! Skala problemu jest znacznie większa, bo część młodych osób korzysta z pomocy psychologicznej w prywatnym sektorze, ale wciąż̇ ogromna liczba przypadków depresji nie jest diagnozowana. Powodów jest wiele m. in.:
- ograniczony dostęp do specjalistów,
- stereotypy,
- brak wiedzy, które stoją̨ za nieleczeniem depresji u dzieci.
Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że samobójstwa są̨ wśród nastolatków drugą najczęstszą̨ przyczyną zgonów. Liczba prób samobójczych w grupie osób w wieku 7 – 18 lat systematycznie rośnie i tak:
- w 2017r. było ich 730,
- w 2021r. było ich 1496,
- w pierwszej połowie 2022r. było już 1244 osób!!!
Przy czym należy zauważyć, że przedstawione dane nie uwzględniają młodszych dzieci, poniżej 7 r.ż., a takie przypadki również się zdarzają. Poza tym pamiętajmy, że dane KGP to statystyki oficjalne, które pokazują nam tylko te próby i śmierci samobójcze, o których zostały powiadomione organy ścigania. Jeśli dodamy do tego wniosek Światowej Organizacji Zdrowia, że na każdą odnotowaną w oficjalnych rejestrach śmierć samobójczą młodej osoby przypada od 100 do 200 prób, to ta liczba będzie znacznie większa.
Szacuje się, że co trzeci uczeń doświadcza problemów psychicznych, a największy wzrost zachorowań dotyczy depresji i zaburzeń lękowych. Przyczyn takiego stanu rzeczy możemy doszukiwać się w:
- lockdown,
- zdalna szkoła,
- brak relacji rówieśniczych,
- samotność,
- brak ruchu,
- wojna w Ukrainie,
- przemoc domowa,
- molestowanie seksualne.
Nie jest tajemnicą, że bardzo często dramat dziecka zaczyna się w domu. Swoje dokładają dodatkowo rówieśnicy i szkoła, a przy dużej wrażliwości młodych ludzi bardzo łatwo o załamanie. Dlatego my (dorośli, rodzice, nauczyciele, pedagodzy, psycholodzy, psychiatrzy) musimy być czujni. Każda zmiana zachowania dziecka, szczególnie ta nagła musi zwrócić naszą uwagę.
Nie istnieje taka jednostka chorobowa jak „depresja dziecięca”. Są jednak podstawy, aby przypuszczać, że depresja dotyka nawet co trzeciego nastolatka, przy czym dwukrotnie częściej chorują na nią dziewczynki niż chłopcy.
Depresja u dzieci, wiąże się z długotrwałym obniżeniem nastroju, gdzie mogą nasilić się zachowania agresywne, destrukcyjne, autodestrukcyjne (samookaleczania), buntownicze oraz wzrost drażliwości. Takie objawy nie mieszczą się w ramach klasyfikacji dotyczącej depresji. W związku z tym zdarza się, że u dzieci cierpiących na depresję stwierdza się zaburzenia zachowania lub nadpobudliwość psychoruchową np. ADHD.
Oznaki depresji u dzieci:
- apatia,
- drażliwość,
- depresyjne, pesymistyczne myślenie – „wszystko jest bez sensu”, „nic mi się nie uda” itp.,
- łatwe wpadanie w złość lub rozpacz,
- nadmierna wrażliwość na krytykę,
- ograniczenie kontaktu z rówieśnikami,
- płaczliwość,
- przygnębienie,
- smutek,
- utrata zdolności do cieszenia się z rzeczy, które wcześniej sprawiały radość,
- wewnętrzne napięcie i lęk, przy których nie da się określić przyczyny,
- znudzenie,
- zniechęcenie.
Kolejne mało typowe objawy depresji u dzieci, to zaburzenia koncentracji uwagi i trudności z zapamiętywaniem. Następstwem tego jest opuszczenie się w nauce przez dziecko, brak odrabiania lekcji czy niechęć do chodzenia do szkoły. W skrajnych przypadkach nie chcą nawet wyjść z pokoju, z uwagi na odczuwalny silny lęk. Lęk i napięcia mogą wywołać pobudzenie psychoruchowe objawiające się: wierceniem na krześle, brakiem możliwości usiedzenia w jednym miejscu. Towarzyszy im myśl o tym, żeby uciec jak najszybciej do miejsca, gdzie czują się bezpiecznie np. do swojego pokoju. W tych czterech ścianach, jedynym jego „przyjacielem” jest komputer, przed którym spędza coraz więcej czasu. Długotrwałe poczucie smutku, niezrozumienie są przyczyną depresji u dzieci i młodzieży. Skutkiem czego wycofują się oni z kontaktów międzyludzkich, a na każdą próbę zbliżenia mogą reagować agresywnie.
Objawy chorobowe zależą od wieku dziecka i etapu jego rozwoju. U nastolatków doświadczających depresji najczęściej obserwuje się zmiany zachowania. U młodszych dzieci objawy mają charakter somatyczny i postawienie diagnozy jest trudniejsze. Dzieci niestety nie potrafią powiedzieć, co im dolega i z jakiego powodu źle się czują. Dlatego depresja u nich może przebiegać nietypowo. Mogą cofać się w rozwoju, przestać mówić, zacząć się moczyć, ponadto pojawiają się objawy, które są charakterystyczne dla innych chorób np. przeziębienia (bóle głowy, brzucha, biegunki, duszności), ale także problemy ze snem, zmniejszenie apetytu, uczucie niepokoju, myśli samobójcze itd. Jeżeli dziecko przestaje normalnie funkcjonować w domu i w szkole, z powodu powyższych objawów i trwa to dłużej niż dwa tygodnie, należy niezwłocznie udać się do specjalisty.
Przyczyny depresji.
Nie są znane przyczyny występowania depresji u dzieci. Najczęściej wskazuje się na splot trzech czynników:
- biologiczny (to cały „pakiet genów”, które dziecko dziedziczy po rodzicach. Jeśli ktoś w rodzinie cierpi na depresję, to istnieje duże ryzyko zachorowania na nią przez dziecko),
- psychologiczny (dotyczą konstrukcji psychicznej dziecka. Maluch, który jest wyjątkowo wrażliwy i delikatny przy kontakcie z trudnym doświadczeniem może doświadczyć depresji),
- środowiskowy (czyli to, jak i gdzie dziecko jest wychowywane, czy przeżyło traumatyczne doświadczenie tj. przemoc domowa lub przemoc w szkole, czy straciło bliską osobę, jak rodzina poradziła sobie z żałobą).
Wg badań wynika, że jeśli dziecko po raz pierwszy doświadczyło depresji przed okresem dojrzewania, to istnieje duże ryzyko, że jako nastolatek lub osoba dorosła zachoruje na zaburzenia afektywne dwubiegunowe, czyli doświadczy manii (podwyższonego nastroju, pobudzenia i nadmiernej aktywności).
Depresja dzieci – test dla rodziców.
Oczywiście, żaden test nie pozwoli skutecznie rozpoznać depresji u dzieci. Pytania w teście mają pomóc rodzicom zdecydować czy udać się już z dzieckiem do specjalisty i szukać pomocy, czy też są wynikiem tymczasowego stresu lub przygnębienia.
Oto przykładowe pytania:
- Czy dziecko czuje się stale przygnębione?
- Czy uskarża się na przewlekłe bóle głowy, mdłości lub wymioty?
- Czy stało się apatyczne i izoluje się od otoczenia?
- Czy ma problemy z koncentracją i zapamiętywaniem?
- Czy ma nieuzasadnione stany lękowe?
- Czy ma skłonność do pesymistycznego myślenia, niewspółmiernego do sytuacji?
Leczenie.
Z uwagi na to, że jest niewiele badań klinicznych dotyczących leczenia depresji u dzieci i młodzieży, specjaliści opierają się na wynikach badań prowadzonych na osobach dorosłych. Te dotyczą głównie leczenia w formie farmakoterapii, która jest niezbędna w leczeniu głębokich stanów depresyjnych podjętych w warunkach szpitalnych.
W przypadku lekkiej i umiarkowanej depresji kieruje się dzieci na terapię indywidualną, grupową lub rodzinną. Terapia indywidualna z małymi pacjentami nie jest praktycznie możliwa, dlatego biorą w niej udział również rodzice. W trakcie trwania terapii rodzice lub opiekunowie uczą się, jak postępować z dzieckiem cierpiącym na depresję. Terapia małych dzieci to zwykle terapia grupowa, która przyjmuje formę zabawy, gdzie maluchy uczą się nawiązywać kontakty z rówieśnikami czy radzić sobie z emocjami. Terapia grupowa może być również dobrym rozwiązaniem dla nastolatków, którym zachowania buntownicze utrudniają relacje międzyludzkie.
Depresja to choroba przewlekła, nawracająca i długotrwała, a po wystąpieniu pierwszego epizodu depresyjnego istnieje poważne ryzyko pojawienia się kolejnego. Dlatego tak ważna jest fachowa pomoc, poprawna diagnoza i terapia, celem powrotu do normalności.